W ostatnich dniach możemy cieszyć się prawdziwymi urokami jesieni. Mimo wielu obowiązków i zadań do wykonania warto wykorzystywać sprzyjającą pogodę do aktywności na świeżym powietrzu, o której zbawiennym wpływie na wszechstronny rozwój dziecka powiedziano już wiele – dość wymienić wspieranie ogólnej sprawności ruchowej, zwinności, równowagi, koordynacji czy odporności, tak zdrowotnej, jak i psychicznej. Przedstawiamy również kilka pomysłów, jak kreatywnie i rozwojowo spędzić czas, gdy pogoda uniemożliwia nam przebywanie na dworze lub… w domu zastał nas już zmierzch 🙂
Liście zebrane podczas jesiennych spacerów, po uprzednim oczyszczeniu, możemy wykorzystać do tworzenia bukietów, kartek, przestrzennych obrazów lub innych kompozycji. Takie liście możemy również pomalować farbami (plakatowymi lub wykonanymi własnoręcznie – 4 łyżki mąki mieszamy ze 100 ml wody i dodajemy barwniki spożywcze), a następnie odbijać stemple na szarym papierze. Świetna zabawa gwarantowana!
W roli stempli dobrze sprawdzą się również przekrojone na pół warzywa i owoce. Znaną od dawna i niezmiennie budzącą emocje jest zabawa w wycinanie stempelków w połówkach ziemniaków.
Odrysowujemy liście w różnych kształtach na tekturce. Zadaniem dziecka jest dobrać liście do odpowiednich kształtów. Zabawa świetnie wspiera rozwój koordynacji wzrokowo-ruchowej u najmłodszych.
Tę zabawę możemy przygotować wspólnie z dzieckiem, jeśli nie boimy się bałaganu J Na tacach umieszczamy różne jesienne skarby, np. liście, kasztany, szyszki, żołędzie. Tace umieszczamy na podłodze, dziecko przechodzi po nich bosymi stopami, zyskują masę radości i sensorycznych doświadczeń.
Zebrane skarby, takie jak kasztany, orzechy czy szyszki, możemy użyć w zabawach w poszukiwanie. Przedmioty możemy ukryć w wielkiej misce wypełnionej materiałem sypkim, np. ziarnami czy ryżem, lub wykorzystać w klasycznej zabawie w ciepło – zimno.
Dary jesieni świetnie sprawdzą się również w zabawach w zagadki – dotykowe, gdy umieścimy je w worku, a dziecko będzie starało się je rozpoznać bez użycia wzroku, lub słuchowe, gdy będziemy np. pocierać liśćmi, stukać kasztanami czy toczyć orzechy – zadaniem dziecka jest ponownie, bez użycia wzroku, rozpoznać, które przedmioty wydają określone dźwięki.
Gdy poczujemy zmęczenie po porcji wrażeń ruchowych, plastycznych czy słuchowych, możemy wspólnie odpocząć przy rozgrzewającej jesiennej herbatce z dodatkiem plastrów pomarańczy, miodu, cynamonu. Przygotowując ją wspólnie z dzieckiem, możemy pobawić się w rozpoznawanie smaków i zapachów produktów. Do herbaty świetnie pasuje najprostsza szarlotka na świecie: mieszamy po szklance mąki, kaszy manny i cukru, dzielimy mieszankę na trzy części i układamy je warstwami w tortownicy na przemian ze startymi, obranymi jabłkami. Całość posypujemy wiórkami masła i pieczemy przez godzinę w 180 stopniach.
Dobrego jesiennego czasu!
Więcej pomysłów znajdą Państwo na stronach:
https://dziecisawazne.pl/7-przepisow-na-farby-wlasnej-roboty-dla-dzieci/
https://uczymyibawimy.pl/2020/10/25-pomyslow-na-jesienne-zabawy.html
https://mojedziecikreatywnie.pl/2017/10/jesienne-zabawy-dla-dzieci-10-pomyslow/